Mam nadzieję, że pomogłam wybrać dobrą stadninę. Gdy już to uczynimy, czas umówić się na pierwszą jazdę.
Nasuwa nam się tu pierwsze pytanie:
- W co się ubrać na pierwszą lekcję jazdy konnej?
- wygodne spodnie np. leginsy, nie polecam dżinsów, okropne odparzenia
- wygodne buty np. jakieś sportowe, raczej nie trampki, chyba, że mają twardą podeszwę
Uwaga!
Wybierzmy buty, które nie mają szerokiej podeszwy, ponieważ taka może nam się zaklinować w strzemieniu.
Toczki lub kaski, zazwyczaj można wypożyczyć za darmo w stajni.
Zanim kupimy jednak własny kask, czy jakikolwiek element ubioru jeźdźca powinniśmy, być już po 2 miesiącach jazdy. Jeśli po tym czasie uznamy, że nam się to podoba i chcemy jeździć dalej to najlepiej na początek kupić swój KASK.
No właśnie, jaki, gdzie, za ile itp.?
- Kask czy toczek?
- Jaki kask?
- Spełniać normy bezpieczeństwa EN 1384 : 1996, niektóre spełniają także normę A1:2001, to dobrze, im więcej tym lepiej w tym przypadku.
- Być dobrze wentylowany, przez otwory i tzw.: grzybek na czubku kasku.
- Być regulowany w paskach pod brodą, czasem jest regulowany cały kask, ale to nie jest potrzebne.
- Być dopasowany. Rozmiar kasku dobieramy w następujący sposób:
Mierzymy obwód naszej głowy, tak jak na tym zdjęciu:
Jeśli wyjdzie nam np. 54 cm dobrze jest wziąć kask o rozmiarze 55. Pod kask dobrze jest mieć warkocz więc będzie dobrze pasował.
-Niestety mało kasków, mają ochronę na potylicę, czyli bardzo ważną i wrażliwą część w naszej głowie. Starajmy się szukać kasków z tą właśnie ochroną.
- Dobrze by było gdyby było napisane z jakiego tworzywa jest wykonany kask. Często jest to mocno zbity styropian.
- Zwróćmy również uwagę na powierzchnię kasku, tzn. z jakiego tworzywa jest wykonana. Gdyby np. zaczął padać deszcz, by kask nam nie przesiąkł i mogli go unieść na głowie :).
- Dla początkujących jeźdźców cena nie powinna przekraczać 180 zł.
Wszystkie te wymagania spełniają te kaski, wszystkie mają różne rozmiary, trzeba tylko wejść na stronę sprzedawcy i wybrać swój rozmiar:
Vantage
Yoko
York Dynamic
York Aero
I mój ulubiony, ponieważ sama go mam kask Villa Horse
Podałam wam stronkę, gdzie kask Villa Horse kosztuje najtaniej. W większości sklepach jeździeckich kosztuje on około 160 zł. Tu jest po 99 zł :). Ja mam kolor czerwony, bardzo polecam.
Co to jest kaskotoczek?
Kaskotoczek to nic innego jak kask, przypominający tylko wyglądem toczek.
Tutaj macie spis dobrych sklepów jeździeckich jakie znalazłam w sieci:
ogólnie to wszystko jest okej :D Tylko 1 notka na miesiąc nie wystarczy . Jeśli będziesz je dodawała codziennie lub co drugi dzień twój blog będą odwiedzały tłumy :DD Ale muszą być dość ciekawe - takie jak dodałaś do tej pory . Życzę powodzenia :D + zapraszam do mnie :))
OdpowiedzUsuńDziękuję, niestety nie mam tyle czasu, ale teraz będę się starała dodać gdzieś 1,2 na tydzień :)
OdpowiedzUsuńnie przeczytałam całej ale już mi się żucił w oczy błąd. Toczki nie mają atestów i nie chronią głowy. Natomiast kask przy upadku PĘKA bo amortyzuje uderzenie. Dlatego to właśnie kask po każdym uderzeniu powinno się wymieniac bo mogą powstawać mikropęknięcia które spowodują utrate bezbieczeństwa.
OdpowiedzUsuńwitam, przypadkiem trafiłam na tę stronę, dodałabym do spisu jesszcze konioteka.eu
OdpowiedzUsuńmam od roku ten kask i jest super: http://konioteka.eu/kask-jezdziecki-lamicell-ventex-chameleon/
Ja dotąd kupowałam sprzęt jeździecki z Lublina na jezdzieckieakcesoria.pl
OdpowiedzUsuńMają duży wybór kasków, bryczesów i rękawic w dobrych cenach.
Mój pierwszy kask był bardzo niewygodny, ale duża za niego zapłaciłam, miałam 14 lat i do tej pory to pamiętam. Teraz jak chcę pojeździć to pożyczam kask od siostry, mówiła, ze kupiła go w horizont i jest najlepszy jaki do tej pory miała.
OdpowiedzUsuń